Huragany zdarzają się niestety i nie można tego uniknąć. Najczęściej udaje im się przewidzieć, a tym samym zapobiec większości nieprzyjemnych konsekwencji. Ale czasami pogoda zmienia się dramatycznie, wichura leci w górę i zamiata wszystko na swojej drodze. Tak stało się z naszymi bohaterami. James jest strażakiem i huragan znalazł go na drodze, a dom Jessiki został uderzony przez nagły wicher. W rezultacie tylko ci dwaj stali się ofiarami żywiołów. Obaj uciekli z lekkim zaskoczeniem, strażak doznał samochodu, a dziewczyna musi zbierać przedmioty latające po podwórku. Facet był niedaleko domu bohaterki i może pomóc jej w sprzątaniu. Dołącz do was po huraganie.