Halloween już dawno minęło, ale jego duch wciąż unosi się w powietrzu i jest to odczuwalne przede wszystkim na ponurym cmentarzu wśród samotnych kamiennych nagrobków. Nasz bohater lubi mistycyzm i zbiera literaturę na ten temat. Dzień wcześniej zadzwonił do niego mężczyzna i zaproponował sprzedaż bardzo starożytnego tomu. Ale późno w nocy umówił się na wizytę na miejskim cmentarzu. Wydawało się to bardzo dziwne, ale nasz bohater nie jest nieśmiały, a poza tym książka była bardzo rzadka i bardzo chciał ją zdobyć. W wyznaczonym czasie bohater był na cmentarzu. Zapadła martwa cisza, pora się spóźniła, a księgarza nie było. Po półgodzinnym odczekaniu bohater zdecydował się wyjść zirytowany. Ale brama, przez którą wszedł, była zamknięta. Cmentarz zamienił się w pułapkę, z której wyciągasz biedaka w grze Cemetery Halloween.