W Friday Night Funkin vs Door to Door Salesman znajdziecie niezwykły muzyczny konkurs, który powstał zupełnie spontanicznie. Chłopak był w domu, ale nie to, że skakał po scenie. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Myśląc, że to fani, którzy ostatnio denerwują Chłopaka, nie otworzył go, tylko zapytał, kto tam puka. Okazało się, że na wyciągnięcie ręki jest sprzedawca drzwi. Tak rozpoczął się dialog pieśni, podzielony drzwiami. Sprzedawca, wesoły facet, zaproponował zakład. Jeśli Facet przegra walkę, kupuje najdroższe drzwi. Nasz bohater nie potrzebuje drzwi, więc pomóż mu wygrać Friday Night Funkin vs Door to Door Salesman.
