Ostatnio Mario był dość leniwy. Cisza i spokój w Grzybowym Królestwie. Księżniczka nie zostaje porwana, Bowser siedzi cicho w swoim legowisku i nie wyróżnia się. Mario je pysznie i je dużo, brzuszek już zaczął mu wybrzuszać się z kombinezonu. Ale sielanka nie trwała długo, kłopoty pojawiły się tam, gdzie się nie spodziewali. Zombie wypełzły z sąsiednich bagien i zaczęły osiedlać się na platformach w Fat Mario vs Zombies. Mario się to w ogóle nie podobało, zamierza zająć się nieproszonymi gośćmi, ale jednocześnie nie zamierza za nimi biec, ale będzie strzelał do upiorów, nie opuszczając swojego miejsca. Pomożesz bohaterowi w Fat Mario vs Zombies.