Szef kuchni restauracji miał dziś wyjątkowo zły dzień w szpitalnym pogotowiu szefa kuchni. Naprawdę wkurzał swoich podwładnych, a oni sprawiali mu kłopoty. W rezultacie biedak stoi z rondelkiem na głowie, prawa ręka tkwi w szklanym słoju, do policzka mocno przywiera pazurem, owsianka jest na ubraniu, a spódnica jest całkowicie założona. ogień. Konieczne jest szybkie zgaszenie go gaśnicą, a następnie wybranie numeru 911, aby wezwać karetkę. Pojedziesz z ofiarą do szpitala i pomożesz jej wyleczyć. Będzie to wymagało nie wykształcenia medycznego, ale zręczności i umiejętności w nagłych wypadkach szefa kuchni.