Mysz o imieniu Mani bardzo kocha ser, może zjeść niezliczoną ilość złocistego aromatycznego produktu. Ale ostatnio produkt gdzieś zniknął, trudno go dostać w kuchniach i nawet w supermarketach nie widać go na półkach. Myszka w Mani Mouse postanowiła znaleźć przyczynę i dowiedziała się czegoś dziwnego. Okazało się. Cały ser został skradziony i zebrany w jednym miejscu, gdzie pilnują go wściekłe czerwone koty. Najwyraźniej postanowili urządzić w ten sposób dużą pułapkę na myszy, aby złapać ich jak najwięcej na raz. Jednak nasza mysz nie boi się wpaść w pułapkę, ma rzadką cechę - umiejętność wysoko skakać. Pomoże jej to zebrać cały ser i pozostać bez szwanku w Mani Mouse.