Niedawno noob Steve ukończył kolejny bieg parkour na blokach lodu i teraz jest gotowy do ponownego ścigania się w Parkour Blockcraft. Ponieważ w zimowym miejscu było mu bardzo zimno, postanowił udać się na drugi koniec świata. Tym razem postanowił zagospodarować jeden z pustynnych obszarów Minecrafta, do którego nie dotarli jeszcze górnicy i budowniczowie. Sprowadził go tu nie tylko klimat, ale także ukształtowanie terenu. Powód jest całkiem jasny; obszar ten składa się z wysp blokowych unoszących się oddzielnie na niebie. To na nich nasz bohater będzie skakał, wykonując Twoje polecenia. Zobaczysz tylko rękę bohatera i w ten sposób będziesz miał wrażenie, jakbyś sam skakał po platformach, zbierając małe brązowe kostki. Widok ten pozwoli Ci maksymalnie zanurzyć się w przygodzie, ale jednocześnie znacznie trudniej będzie Ci zaplanować swoje działania. Będziesz musiał uczyć się na własnych błędach. Jeżeli nie trafisz dokładnie w odpowiedni klocek, Twój bohater upadnie i od razu zostanie przeniesiony na początek toru. Punktem zapisu będzie portal umożliwiający przejście na kolejny poziom, dlatego w grze Parkour Blockcraft musisz za wszelką cenę się do niego dostać. Zebrane przedmioty zapewnią Ci pewne fajne bonusy.